W samochodach elektrycznych upatruje się przyszłości motoryzacji, która będzie bardziej przyjazna środowisku. Argumentem przeciwników takiej tezy są akumulatory, które szybko się zużywają, a ich produkcja pochłania niemało zasobów i energii.
Wraz z rosnącą liczbą aut elektrycznych oraz hybrydowych, będzie przybywać zużytych akumulatorów, które po odbyciu pewnego cyklu ładowań, będą tracić na wydajności. Przeciwnicy elektromobilności widzą w tym zjawisku ogromne ilości odpadów, natomiast trwają prace nad recyklingiem zużytych baterii. Najnowsze pomysły pochodzą z Korei Południowej, gdzie wspólny projekt przedstawiły Hyundai oraz LG.
8 lat i śmietnik? Jaki los czeka baterie samochodowe?
W Polsce auta elektryczne oraz hybrydy to nadal rzadkość, jednak według szacunków Unii Europejskiej, do 2030 roku po kontynencie tylko elektryków będzie jeździć 30 milionów. Obecnie cykl życia akumulatora to około 8 lat co oznacza, że niebawem cały świat będzie musiał znaleźć sposób na zagospodarowanie olbrzymiej liczby zużytych baterii litowo-jonowych. W związku z tym wspólny wysiłek podjęli inżynierowie z Hyundaia oraz LG. Oba koncerny współpracują ze sobą od lat, wprowadzając na rynek wiele nowości. Kolejną mają być agregatory odnawialnych źródeł energii, wytwarzane z zużytych akumulatorów. Okazuje się, że przyszłość nie musi malować się w czarnych barwach, a baterie, które znajdziemy w nowych modelach Hyundaia, posłużą do produkcji elektrowni wiatrowych albo elektrowni słonecznych.
Przyszłość należy do odnawialnych źródeł energii
Według prognoz w niedalekiej przyszłości koncerny motoryzacyjne mają zupełnie zaprzestać produkcji samochodów napędzanych paliwami stałymi. Obecnie najpoważniejszym kandydatem do zstąpienia silników benzynowych i diesli jest właśnie napęd elektryczny. Samochody elektryczne mają zerową emisję spalin, a ich użytkownie jest przyjazne środowisku. Więcej na temat ekologii samochodów hybrydowych przeczytasz na naszym blogu. Jedynym zarzutem jest produkcja, a także późniejsza utylizacja baterii. Ten drugi problem być może będzie można rozwiązać i przeznaczyć materiał na produkcję odnawialnych źródeł energii. Te z kolei już teraz stają się coraz bardziej powszechne. Prawdopodobnie niedługo eksploatacja auta elektrycznego może być zupełnie darmowa. Potrzebna będzie tylko instalacja fotowoltaiczna na dachu domu lub turbina wiatrowa, która wygeneruje energię potrzebną do ładowania pojazdu. Warto zatem trzymać kciuki za Koreańczyków, którzy być może znajdą sposób na recykling akumulatorów samochodowych.